Kamen Rider Fanon Wiki
Advertisement
Gryź! Przerażający, Czerwony Tyranozaur!
Alternatywne Tytuły Odcinek 1
jap. Kama! Kowai, Aka Tiranosaurusu!
eng. Bite! Terrible, Red Tyranny!
Kanji かま!怖い、赤いティラノサウルス!
Istotne Statystyki
Chronologia
Poprzednia brak
Następna TBA

10 Lat temu

Tartaros

To było niczym grom z jasnego nieba. 1/10 świata, który znaliśmy jednego dnia została przykryta niezniszczalną kopułą. Metal, beton i kilka warstw szkła na zawsze spowiły krainę zwaną od wtedy Tartarosem. Wszystko to by chronić nas przed reliktami przeszłości. Dowiedziałem się wtedy czym jest strach i niewola. Co oznacza bycie słabym. Lecz w tym samym czasie mama opowiedziała mi o Lumen Historie. Skarb, który skrywa tajemnice ludzkości, ktoś kto go posiądzie zdobędzie nieograniczoną władzę, nieograniczoną wolność! Miałem wtedy zaledwie 7 lat.

5 Lat temu

Było to w moje 12 urodziny.

Rin: Wszystkiego najlepszego synku! <kobieta wręczyła swojemu synkowi wielkie (jak na 12 latka> pudełko>

Adi: Co to jest? <spytał ze zdziwieniem chłopiec po czym natychmiast otworzył pudełko w którym znajdował się duży srebrny sterownik przyozdobiony czerwonym shurikenem. Poza tym znajdował się tam dziwny uchwyt oraz list. Adi natychmiast otworzył list i zaczął go czytać.>

List: Drogi synku, wiem jak bardzo pragniesz znaleźć Lumen Historie. W momencie gdy będziesz już gotów by tego dokonać ta moc może być przydatna.

Adi: OOO! <odparł szczęśliwy> Kompletnie tego nie czaję! <odparł smutny> CHWILA MOMENT! <radosny uśmiech ponownie powrócił na jego twarz> To broń! <chwycił za sterownik i zaczął z niego strzelać niczym z pistoletu>

Rin: Oj Adiś. <odparła troskliwie> Kiedyś zrozumiesz jego prawdziwą moc. A na razie. <kobieta chwyciła sterownik po czym przyłożyła go do brzucha chłopca. Srebrny przedmiot natychmiast wytworzył wokół tali chłopaka czerwony pas z białą obwódką> Mama jest tutaj by ci pomóc!


Attack

Tej samej nocy złudna idea bezpieczeństwa upadła. Etheriousy nie są w stanie przebić się przez kopułę Tartarosa. Jednak coś zrobiło wtedy niewielkie zniszczenie w kopule. Do tej pory nie wiadomo co to było, aczkolwiek wyłom w sferze był wystarczający by stado wygłodniałych bestii się przez niego przedostało. To była ich uczta. Dzieci, kobiety, mężczyźni, prostytutki, klauny. Byliśmy tylko smacznym daniem.

Do tej pory nie wiem jakim cudem przetrwałem. Byłem schowany w samochodzie, a jedyne co miałem w rękach to prezent od mamy. A ona? Na moich oczach została uderzona kulą ognia, a następnie zjedzona przez Etheriousa.

Tamtego dnia moje marzenie o wolności znacznie się wzmocniło... Kto posiądzie nieograniczoną władzę, będzie miał nieograniczoną wolność... CZŁOWIEK, KTÓRY POSIADA WIEDZĘ ABSOLUTNĄ JEST KIMŚ KTO POSIADA NIEOGRANICZONĄ WOLNOŚĆ WE WSZECHŚWIECIE!

Czasy Obecne

Adi KRD

Adi: Yosha! <chłopak wyciągnął prezent od swojej mamy po czym spojrzał się na niego z sentymentem> Zawsze przypominał mi o tamtym dniu... Ale teraz! Mam 17 lat i mogę zacząć realizować swoje marzenie! <nagle zadzwonił jego telefon> Halo?

Asia: Adi! Gdzie ty jesteś?! Zajęcia się zaraz zaczną!

Adi: A wybacz dzisiaj mnie nie będzie.

Asia: Jak to?!

Adi: A wybacz mam coś do zrobienia! <chłopak z nadzieją spojrzał się z bliska na kopułę Tartarosa>

Asia: Ale Adi! <nie zdążyła dokończyć swojej myśli gdyż chłopak już się rozłączył>

Dragneel zbliżył się do wyrwy w Tartarosie, która była obstawiona żołnierzami z ADWE (Agencji do Walki z Etheriousami).

Adi: Dzień Dobry. <odparł dumnie przechodząc obok żołnierza>

Żołnierz: Dzień Dobry... CHWILA! TUTAJ NIE MA WSTĘPU DLA CYWILÓW!

Adi: Cywilów? Ty wiesz kim ja jestem Murphy?! <spojrzał na plakietkę z imieniem żołnierza> Jestem Młodszym Inspektorem Naczelnym Kontroli Wyrw Od Tartarosa <machał swoją legitymacją po czym błyskawicznie ją schował> Sprawdzam czy to miejsce jest wystarczająco zabezpieczone by dzieci mogły tu przychodzić na wycieczki. I co tu widzę?! Poplamiony mundur, rozpięty rozporek i panienka na zapleczu! A teraz brak szacunku do funkcjonariusza!

Żołnierz: Ja no tego no...

Adi: Oj grabisz sobie Murphy! Twój przełożony doczeka się szczegółowego raportu!

Żołnierz: Ja no proszę pana! <zaczął błagać na kolanach i wyjął z portfela swoje wszystkie pieniądze> To całkiem wygodna praca! Jedyne co to tu siedzę bo Etheriousy z jakiegoś powodu unikają tej wyrwy!

Adi: Pffff. Niech no już ci będzie. <odparł z politowaniem, wziął pieniądze> Udawaj, że mnie tu nie było i staraj się uważać na drugi raz!

Żołnierz: Zrozumiano!

Adi: Zawsze działa! <pomyślał>

Żołnierz oddalił się do wyrwy, a Adi po raz pierwszy w życiu wkroczył do Tartarosa. Oby nie ostatni!


Adi: Więc to jest Tartaros! <odparł z fascynacją podziwiając jurajskie wnętrze zakazanej sfery, następnie wyjął z plecaka swój sterownik i założył na siebie, jako na pamiątkę matki, która powiedziała, że jego moc kiedyś będzie przydatna. Jakby nie patrzeć gdy miał go na sobie żaden Etherious go nie znalazł 5 lat temu.>

Adrian z każdą chwilą coraz głębiej zapuszczał się w otchłań Tartarosa. Bał się, że zje go jakiś Etherious, ale siła pragnienia i pogoni za marzeniem była silniejsza. Ku jego zdziwieniu i zadowoleniu jednocześnie nie spotkał na swojej drodze jeszcze ani jednego Etheriousa.

Adi: Wow! Ten sterownik chyba odpędza Etheriousy <żartował sam ze sobą>

Dino-Egg

Nagle zauważył leżące na ziemi jajo. Niespotykany i dziwny fakt, ale to w końcu Tartaros. W erze dinozaurów jajo nie jest przecież niczym niezwykłym.

Adi: Jajo? <chłopak przybliżył się do dziwnej rzeczy> Raz się żyje! <chwycił jajo w ręce>

Dinocore01

Kryształy na jajku nagle zaczęły świecić, a sama skorupa jajka pękać. Nagle w ręku chłopaka znajdował się dziwny czarny przełącznik z cyfrą 01 oraz czerwoną kryształową kulką ze wzorkiem tyranozaura.

Adi: No dobra! Teraz się robi jeszcze dziwniej! <chłopak zaczął przyglądać się dziwnemu urządzeniu z każdej strony> Co to jest?!

Ehterious: GRRRRRRRRRRRRRRRR! <nagle głośny ryk przerwał Adiemu spokój. Dragneel nie myśląc za wiele od razu wstał i ruszył do ucieczki>

Nagle nie wiadomo skąd za Adim pojawiło się stado Etheriousów.

Adi: Skąd one się biorą?!

Etherious: Grrrrrrrrr!

Adi jak najszybciej chciał uciec w stronę wyrwy, ale były dwa powody dla których tego nie zrobił. Pierwszy to stado Etheriousów odcinające mu tą drogę ucieczki. Drugi to fakt, że mógłby z powrotem sprowadzić je do miasta. Co nie jest za dobrym pomysłem.

Adi: SZLAK! <nagle został zapędzony w tak zwany kozi róg, a wszystkie drogi ucieczki były odcięte przez Etheriousy>

Etheriousy: Grrrrrrrr!!!

Adi: No nic. <zaczął płakać> Marzenia matką głupich. ŻEGNAJ ZYCIE! <wykrzyczał z uśmiechem na ustach, a przedmiot, który wcześniej wykluł się z jajka zaczął świecić czerwoną poświatą>

Techno Tyrano

Tyratechnozaur: GRRRRRRRRRRRRRRRRRR! <nagle ludzkich rozmiarów, czerwony robot w kształcie tyranozaura wbiegł w stado Etheriousów otaczających Adiego i zaczął je zabijać jeden po drugim>

Adi: Co to k*rwa jest?! TYRANOZAUR?! <krzyknął przestraszony i podekscytowany>

Tyranozaur zaczął się zbliżać do Adiego. Chłopak początkowo chciał uciec gdyż w głowie miał scenariusz zostania daniem głównym robota, ale mimo wszystko coś podpowiadało mu by został. Tyranozaur przybliżył swój pyszczek do Adiego, a chłopak go pogłaskał. Robot dinozaur zaczął łasić się jak piesek.

Adi: Hehehehe! Jesteś super!

Tyratechnozaur: Gramgramgram!

Adi: Czekaj chwilę! <spojrzał się na kryształ, który wcześniej znalazł> Tyranozaur! Więc to cię kontroluje!

Borsa

Borsa: Przepraszam, że się wtrącę. <chwile zaprzyjaźnienia się Adiego z Tyranozaurem przerwał dziwny mężczyzna>

Adi: Człowiek, tutaj? Kim jesteś?!

Borsa: Jestem Borsa, naukowiec! Rzecz, którą trzymasz w ręku, należy ona do mnie. Byłbym ci wdzięczny gdybyś mi ją oddał!

Adi: Skąd mam mieć pewność, że nie kłamiesz?

Borsa: A NIBY PO CO MIAŁBYM! <po chwili się uspokoił gdyż uznał, że takie zachowanie jest nietaktowane> Przepraszam niepotrzebnie się uniosłem. Jestem naukowcem a ta rzecz jest mi potrzebna do badań. Oddaj mi ją, a ja nikomu nie powiem, że tu byłeś. Dla nas obu oznacza to brak problemów czyż nie?

Adi: Hmmmmmmmmmm.

Borsa: <spojrzał na sterownik Adiego> TEN STEROWNIK?! SKĄD GO MASZ?!

Adi: Prezent od mamy.

Borsa: Go też musisz mi oddać! To bardzo ważne dla no tego no... MOICH BADAŃ!

Adi: Wybacz gościu, ale dziwny jesteś. Znalezione nie kradzione. Więc to jest moje, poza tym nie oddam ci pamiątki po własnej matce.

Borsa Etherious

Borsa: Gówniarzu... <jego ciało nagle zaczęło pękać, ludzka skorupa opadła na ziemię i zamieniła się w proch, a przed Adim stanął upierzony demon> Starałem się powstrzymać swój głód... oddałbyś mi sterownik i kryształ i było by po kłopocie. Miałbyś szybką i bezbolesną śmierć! Ale nie! TERAZ BĘDZIESZ CIERPIAŁ I W AGONII BŁAGAŁ BYM WZIĄŁ TO CO NALEŻY SIĘ ETHERIOUSĄ!

Adi: AAAAAAAAAAAAA! <Adi natychmiast zaczął uciekać, a tyranozaur pobiegł za nim, Borsa natomiast wzleciał do góry by mógł cieszyć się polowaniem>

Borsa: MAM CIĘ! <prawie był złapał Dragneela, jednak na szczęście Tyranotechnozaur ugryzł go w jedno ze skrzydeł, przez co zmuszony był na chwilę się zatrzymać by móc się zregenerować>

Adi: HAHAHA! Prawo Tyra!

Tyranotechnozaur: <pojawił się przed Adim po czym zeskanował siatkówkę jego oka>

Adi: O ej co ty robisz?! <w głowie Adiego nagle pojawił się hologram oraz dziwny głos>

Doctor X: Uwaga! Jeżeli to oglądasz to znaczy, że jesteś w posiadaniu Brawler Drivera. Jest to sterownik, który prawdopodobnie nosisz. Jestem Doctor X. Urządzenie, które trzymasz w ręku to Dinocore, które powstało z Dino-Egg. Słuchaj! Pod żadnym pozorem nie dotykaj tego jajka w momencie gdy nie nosisz sterownika. Jeżeli to zrobisz przemienisz się w Etheriousa. Robot, który wyświetla ci tą wiadomość to Technozaur. Posłuchaj! Jeżeli chcesz przeżyć w wojnie z Etheriousami jest jeden sposób. Umieść Dinocore w Brawler Driverze i przemień się w Kamen Ridera. Zostaniesz obdarzony mocą, która umożliwi ci walkę z tymi potworami. To twoja decyzja! Jeżeli pragniesz zdobyć Lumen Historie to nie ma innego sposobu. Koniec Wiadomości i Powodzenia!

Adi: Lumen Historie?! Nie mam czasu na zastanawianie się. <całą sytuację zaostrzała przyspieszona regeneracja Borsa. Teraz liczy się by przeżyć! <chłopak umieścił Dinocore w Bralwer Driverze, a następnie przekręcił pokrętło w sterowniku> HENSHIN!

Brawler Driver: Gryź! Gryź! Tyranozaurs!

Dino Tyrano

Shuriken w Brawler Driverze zaczął wirować dzięki czemu pokrył Adiego niebieskim kombinezonem z czarnymi "kłami", chwilę potem Tyranotechnozaur zamienił się w karmazynową energię, aż w końcu połączył się z Dragneelem tworząc dla niego nową zbroję.

Kamen Rider Dino: Lumen Historie zdobędę ja!

Borsa: CO?! Kamen Rider?!

Kamen Rider Dino: I to nie byle jaki! Kamen Rider! Eee. Już mam! DINO!

Borsa: Długo się tym pancerzem nie nacieszysz!

Kamen Rider Dino: Hahaha! Zobaczymy!

Borsa: HAAA!

Etherious uderzył z całej siły w klatkę piersiową Ridera, jednak ten nawet nie drgnął.

Borsa: C-c-CO?!

Kamen Rider Dino: Hahaha! Moja kolej!

Adi według zasady oko za oko, walnął prawym sierpowym prosto w klatkę piersiową Etheriousa powodując, że ten odleciał kilka metrów w tył.

Borsa: AAAAAAAAAAA!

Kamen Rider Dino: To jest super!!!

Borsa: TY GNOJKU! <ptakowaty etherious zaczął emitować fale dźwiękowe, które natychmiast przywołały słabo rozwinięte Etheriousy> VASTO LORDE SĄ PANAMI ETHERIOUSÓW!

Kamen Rider Dino: A Kamen Riderzy są niepokonani!
Tyrano Sword

Kamen Rider Dino przekręcił tym razem dwukrotnie pokrętło w swoim Driverze, a w jego ręku zmaterializowało się ostrze.

Kamen Rider Dino: TYRANO SABER!

Adi natychmiast zaczął tnąć Etheriosu bez żadnych problemów. Moc pochodząca z Dinocore i od Technozaurów skutecznie blokowała regenerację Etheriousów dzięki czemu potwory natychmiastowo znikały. Chłopak w pewnym momencie rzucił ostrzem jak boomerangiem, a to powycinało resztę Etheriosów, niestety miecz niespodziewanie wbił się w szklaną skorupę i rozbił ją.

Kamen Rider Dino: CO?!

Borsa: Hehehehhe! Dzięki za drogę ucieczki! <Borsa widząc w mocy Ridera niszczącej Tartaros szansę na ucieczkę nie wachał się ani chwili dłużej>

Advertisement